Page 9 - na marszałkowskiej
P. 9
I na koniec rozmowa z Laurą Łuczak z klasy 1R1, która jak na dziewczynę ma nietypowe
zainteresowania.
JK: A jaką Ty masz pasję?
LŁ: Moją pasją jest piłka nożna, co rzeczywiście typowe dla dziewczyn nie jest.
JK: Jak to się wszystko zaczęło, skąd pomysł akurat na piłkę nożną?
LŁ: Trenuję już 6 lat. A wszystko zaczęło się dzięki mojemu tacie, który sam kiedyś grał w piłkę
nożna a aktualnie jest trenerem kobiet. Postanowiłam pojechać się z nim na jeden z treningów i tak
już w sumie zostało.
JK: A jakie masz sukcesy na swoim koncie?
LŁ: Z drużyną jeszcze nie osiągnęłyśmy wielkich wyników, ale moim osobistym osiągnięciem jest
to taki progres nastąpił przez te 6 lat.
JK: Wiążesz jakieś dalsze plany z piłką nożną?
LŁ: Chciałabym grać w profesjonalnym klubie i zarabiać tym na życie, ale niestety jest to trudne
do osiągnięcia.
JK: Ale chcieć, to móc. Masz jakiś swój niedościgniony – na razie – wzór
zawodnika/zawodniczki?
LŁ: Moim osobistym wzorem jest mój tata, od którego dużo się nauczyłam na boisku. On również
wykształtował we mnie sportowego ducha, który jest bardzo potrzeby w sporcie i przydaje się
w życiu. Moim zdaniem jeżeli ktoś odkryje w sobie talent, to powinien za wszelka cenę dążyć żeby
go rozwijać, bo nie zaszkodzi spróbować, a zyskać można bardzo wiele
JK: Bardzo dziękuję za rozmowę.