Page 8 - na marszałkowskiej
P. 8
którego podziwiam, i z którego nasi sukces. Miłym akcentem mojej
uczniowie mogą brać przykład. pracy są również absolwenci,
Pamiętam także uczniów, których z którymi nie miałam częstego
trzeba było wesprzeć, ale nazwisk kontaktu, ale spotykając mnie na
i imion nie będę ujawniać. Mogę ulicy potrafią się ukłonić,
tylko powiedzieć, że na długo uśmiechnąć, podejść i porozmawiać.
zapadnie mi w pamięci jedna - Czy miała Pani problem
uczennica, która z powodu swoich z udzieleniem pomocy jakiemuś
problemów, nie ukończyła szkoły uczniowi?
w przeciągu czterech lat. Ale dzięki - Chęci nigdy mi nie brakowało,
wsparciu rodziny, zaangażowaniu natomiast są sytuacje, w których
koleżanek i kolegów z grona niestety nie można pomóc, bo ktoś
pedagogicznego podeszła do sobie tej pomocy po prostu nie
egzaminów maturalnych. Dziś jest życzy, albo nie potrafi z niej
dorosłą kobietą i z tego co wiem skorzystać. Jest to dla mnie bardzo
świetnie sobie radzi w wyuczonym przykre. W takich sytuacjach
zawodzie księgowej. Byli także inni zaczynam myśleć: Ojej, dlaczego on
uczniowie, którym trzeba było z tego nie chce skorzystać? Przecież
pomóc. I nie zawsze ta pomoc się tyle rzeczy można zrobić… Potem
udała… Przez te kilkanaście lat okazuje się, że moje naciski nie
pojawili się tacy, którzy swoim przynoszą żadnego efektu, ponieważ
postępowaniem mnie zaskakiwali – z jakichś względów ta osoba
byli bardzo pozytywnymi rezygnuje z pomocy, a może po
postaciami. prostu nie umie jej przyjąć...
W mojej pamięci są również - Co Pani najbardziej lubi i ceni
uczniowie, którzy mieli różne w swojej pracy?
dysfunkcje, z którymi miałam bliski - Różnorodność problemów,
i częsty kontakt. Dzisiaj oni sobie z jakimi się spotykam. Z jednej
dobrze radzą w życiu. To jest strony jest to bardzo ciekawe,