Page 8 - na marszałkowskiej
P. 8
świąteczny wierszyk 1G_1T1
Święta, święta - pachnie ciasto,
Ozdobione jest całe miasto.
Na twarzach uśmiechy, bo za dni kilka
Z daleka - bardzo daleka - zjedzie się cała rodzinka.
Po niebie pędzi Mikołaj z brodą
Wraz z reniferów wielką załogą.
Piękna choinka kolorowo się świeci
I głośno się śmieją wszystkie dzieci.
Na stole już waza z barszczem,
A obok pierogi z pysznym farszem.
Wszyscy opłatkiem dzielą się radośnie.
Nadszedł czas kolacji - stwierdzili bezgłośnie.
Rodzina wspólnie kolędy śpiewa,
Nikt na nikogo się wtedy nie gniewa.
O północy rozpoczyna się pasterka,
Więc czas ubrać ciepłe futerka.
Merry Christmas w ten zimowy ziąb,
Dziś wam życzę wesołych świąt.
I tylko jedno mam marzenie w te święta,
Żeby człowiek o człowieku pamiętał!