Page 8 - #namarszałkowskiej
P. 8
Wywiad z Barbarą Krzyształowską
Dzień dobry, proszę się przedstawić. Jak zmieniła się podstawa
programowa, od czasu, gdy zaczęła
Dzień dobry, nazywam się Barbara
Pani karierę jako nauczyciel?
Krzyształowska i całe swoje życie
zawodowe związałam z tą szkołą, ucząc Choć przeżyłam kilka reform w oświacie,
języka polskiego. w tym również maturalnych, jeśli chodzi
o mój przedmiot, a szczególnie listę lektur,
W jaki sposób zainteresowała się
żadnej rewolucji nie było, gdyż kanon
Pani językiem polskim?
klasyki literackiej pozostaje ten sam.
Wychowałam się w rodzinie humanistów Zmiany dotyczyły głównie na położeniu
(mama – bibliotekarka, ojciec – większego nacisku na kształcenie pewnych
dziennikarz), w domu pełnym książek, umiejętności i ograniczeniu wiedzy
więc od dziecka dużo czytałam. Miałam faktograficznej, takiej jak znajomość dat
również szczęście do dobrych polonistek – czy życiorysów pisarzy.
zarówno w podstawówce, jak i w liceum.
Jak według Pani powinna wyglądać
Dom, wychowanie i szkoła miały znaczny
idealna lekcja języka polskiego?
wpływ na wybór moich studiów.
Zastanawiałam się, co prawda, nad Też bym chciała to wiedzieć! Nie stawiam
prawem, ale ostatecznie uznałam, że wolę sobie poprzeczki aż tak wysoko. Ważne,
obcować z literaturą piękną, niż by lekcja była żywa, uczniowie
z kodeksem cywilnym i karnym. zaangażowani, a jeśli uda się ich na tyle
Absolutnie nie żałuję podjętej decyzji. zainteresować omawianym problemem, że
zadają pytania, dyskutują, polemizują – to
Jak wspomina Pani czasy liceum
można już mówić o sukcesie
i studiów?
pedagogicznym i cele lekcji są
Jak chyba każdy – bardzo dobrze zrealizowane z nawiązką. Lekcje polskiego
i z sentymentem, bo to czasy mojej służą przecież nie tylko rozwojowi
młodości, czyli najlepszy okres życia. intelektualnemu, ale również
Przyjaźnie z liceum utrzymuję do dziś. emocjonalnemu uczniów.
Wyszłam za mąż za szkolnego kolegę.
Czy, według Pani, język polski jest
Niemniej jednak bardziej odpowiadał mi
potrzebnym i ważnym przedmiotem?
uniwersytecki tryb nauki, gdyż uczyłam się
tego, co mnie interesowało (żadnej matmy Język ojczysty powinien być dla każdego
ani fizy). A życie studenckie w tamtych młodego człowieka, pod każdą szerokością
czasach było naprawdę bardzo barwne geograficzną, czymś ważnym. Wspaniale,
i intensywne. gdy dobrze znamy angielski, bo to język
międzynarodowy, ale myślimy po polsku,
więc w tym języku powinniśmy umieć
wyrazić wszystko, dlatego – szczególnie