Page 10 - #namarszałkowskiej
P. 10
Wywiad z Karoliną Przybylską
Dzień dobry, proszę się przedstawić. Jak Pani wspomina swoją maturę
z języka polskiego?
Dzień dobry, nazywam się Karolina
Przybylska. Przerażające było to, że w ogóle się nie
denerwowałam. Tak się złożyło, że mój
W jaki sposób Pani zainspirowała się
kolega jest dziennikarzem i przyjechał do
językiem polskim?
mojej szkoły, aby przeprowadzić wywiad.
Chyba od bardzo wczesnych lat swojego Oczywiście, no jak zobaczył swoją
dzieciństwa lubiłam słuchać różnych znajomą, to zaczął z nią rozmawiać – tą
opowieści. Następnie, gdy nauczyłam się znajomą byłam ja. On w pewnym
czytać, uwielbiałam czytać. Później momencie przerwał ten wywiad, wyłączył
odkryłam, że język polski jest to ten też dyktafon i powiedział: Karolina, ty się
przedmiot, którego nie muszę się uczyć. w ogóle nie denerwujesz. Co to będzie?
I pomyślałam sobie, że warto byłoby Być może taki element stresu by się
połączyć przyjemne z pożytecznym. Nie przydał. Ale ja się nie denerwowałam
stanowi dla mnie problemu poznawanie w ogóle i kiedy usiadłam nad tą kartką –
zagadnień literackich, to może też uczynię a wtedy pisało się pięć godzin i pisało się
z tego swój zawód. I będę zmuszać do pracę, która średnio miała osiem,
poznawania tych zagadnień innych. dwanaście stron papieru kancelaryjnego –
czyli tworzyło się takie „potężne” dzieło.
Co Panią najbardziej fascynuje
Temat od razu wybrałam. Wspominam tę
w języku polskim?
maturę bardzo miło. Otrzymałam ocenę
To, że jest to bardzo żywa struktura, która bardzo dobrą, więc – jak widać – nie
ciągle się rozwija. Nigdy nie kończy się musiałam się denerwować. Niemniej
poznawanie dzieł literackich, bo ciągle jednak egzaminu ustnego nie zdawałam –
powstają nowe. To jest zajęcie na całe a wiadomo, że na tego typu egzaminie –
życie. poziom stresu jest nieco wyższy.
Jaka dziedzina w języku polskim Jak wspomina Pani okres studiów?
Panią najbardziej interesuje?
Bardzo przyjemny, bo faktycznie robiłam
Literatura, zdecydowanie literatura, gdyż to, co lubiłam. Uczyłam się rzeczy, które
był to temat mojej pracy magisterskiej. mnie interesowały. Jednak trzeba
Można było ją pisać chociażby z języka, pamiętać, że studia humanistyczne to są
z historii języka polskiego – to są też takie studia, które nie narzucają
bardzo ciekawe zagadnienia – ale ja konieczności ciągłego zdawania
egzaminów, zdawania wejściówek i to
wybrałam literaturę. Interpretacja różnych
oznacza, że trzeba narzucić sobie
ciekawych dzieł, dyskusja na ten temat jest
dyscyplinę, czyli przygotowywać się
dla mnie najciekawsza, nawet na lekcji.
samemu do tego, co nas czeka w połowie